Wydawca treści
Nadzór nad lasami niepaństwowymi
Obowiązki i prawa właścicieli lasów wynikają z postanowień ustawy o lasach. Gospodarowanie w lasach prywatnych prowadzone jest przez właścicieli według Uproszczonego Planu Urządzenia Lasu lub decyzji starosty wydanej na podstawie Inwentaryzacji Stanu Lasu. Dokumenty te określają także wielkość dopuszczalnego pozyskania drewna na danym terenie. Nadzór nad prowadzoną gospodarką leśną w lasach prywatnych sprawuje starosta.
Większość starostw powierza prowadzenie nadzoru nad gospodarką leśną w lasach prywatnych leśnikom z Lasów Państwowych. Szczegóły tego nadzoru określa porozumienie zawierane pomiędzy starostą a właściwym nadleśniczym, publikowane w Dzienniku Urzędowym Wojewody. Leśnicy wspierają właścicieli lasów prywatnych swoją wiedzą i doświadczeniem, aby poprawić gospodarowanie w lasach.
Nadzór nad Lasami Prywatnymi w obszarze Nadleśnictwa Kolbudy
Nadleśnictwo Kolbudy w ramach porozumień ze Starostą Gdańskim oraz Kartuskim, nadzoruje lasy o łącznej powierzchni około 1900 ha.
- Starostwo Gdańskie: Wydział Ochrony Środowiska, ul. Wojska Polskiego 16, 83-000 Pruszcz Gdański (tel. 58 773 12 02)
- Starostwo Kartuskie: Wydział Rolnictwa i Ochrony Środowiska, ul. 3 Maja 2/12, 83-300 Kartuzy (tel. 58 684 02 69)
Nadleśnictwo Kolbudy sąsiaduje z nadleśnictwami: Gdańsk, Kartuzy, Kościerzyna, Starogard.
W celu wycinki drzew z użytków nieleśnych należy się kontaktować z gminą.
W celu lokalizacji lasów polecamy skorzystać z Banku Danych o Lasach.
Jeżeli jesteś właścicielem lasu prywatnego:
- Możesz zgłosić się do naszych pracowników terenowych w celu darmowego doradztwa w prowadzeniu gospodarki leśnej.
- Drewno pozyskane z lasu prywatnego należy zgłosić do ocechowania – leśniczy „legalizuje” pozyskane drewno, które możesz później sprzedać lub przeznaczyć na własne potrzeby. Możesz wyciąć drzewa w ilości wskazanej w Uproszczonym Planie Urządzania Lasu lub Inwentaryzacji Stanu Lasu. Informacje o zawartości powyższych dokumentów możesz uzyskać z właściwego Starostwa lub w czasie konsultacji z leśniczym.
- Zgodnie z Ustawą z dnia 28 września 1991 r. o lasach, każdy właściciel lasu prywatnego powinien dbać o ochronę lasu - wykonywać zabiegi profilaktyczne i ochronne zapobiegające powstawaniu pożarów oraz zapobiegania i zwalczania nadmiernie pojawiających się organizmów szkodliwych (głównie owadów i grzybów).
- Właściciel lasu prywatnego może zgodnie z prawem zakazać wstępu na jego teren, oznaczając go odpowiednimi tablicami.
Nadzór nad Lasami Prywatnymi na terenie Nadleśnictwa Kolbudy
W sprawach związanych z lasami prywatnymi należy zwracać się do właściwych terytorialnie leśniczych - kontakt.
W biurze nadleśnictwa sprawy lasów nadzorowanych prowadzi Maciej Marciniak - kontakt.
Wykaz obrębów ewidencyjnych wraz z nadzorem leśnictw:
Powiat |
Gmina |
Obręb |
Leśnictwo |
Gdański |
Przywidz |
Borowina |
Trzepowo |
Kozia Góra |
Przywidz |
||
Częstocin |
Trzepowo |
||
Przywidz |
Przywidz |
||
Sucha Huta |
Drzewina |
||
Huta Dolna |
Górny Zamszcz |
||
Piekło Górne |
Trzepowo |
||
Marszewska Góra |
Górny Zamszcz |
||
Stara Huta |
Trzepowo |
||
Pomlewo |
Przywidz |
||
Trzepowo |
Trzepowo |
||
Nowa Wieś Przywidzka |
Górny Zamszcz |
||
Michalin |
Górny Zamszcz |
||
Kierzkowo |
Trzepowo |
||
Miłowo |
Przywidz |
||
Jodłowno |
Górny Zamszcz |
||
Olszanka |
Drzewina |
||
Pruszcz GdańskiM |
Miasto |
Bąkowo |
|
Trąbki Wielkie |
Mierzeszyn |
Wojanowo |
|
Gołębiewo |
Sobowidze |
||
Graniczna Wieś |
Wojanowo |
||
Kleszczewo |
Trąbki |
||
Klępiny |
Sobowidze |
||
Kłodawa |
Trąbki |
||
Błotnia |
Wojanowo |
||
Ełganowo |
Sobowidze |
||
Postołowo |
Drzewina |
||
Zła Wieś |
Trąbki |
||
Warcz |
Wojanowo |
||
Trąbki Małe |
Trąbki |
||
Sobowidz |
Sobowidze |
||
Pawłowo |
Drzewina |
||
Trąbki Wielkie |
Trąbki |
||
Kaczki |
Trąbki |
||
Drzewina |
Drzewina |
||
Gołębiewko |
Sobowidze |
||
Czerniewo |
Wojanowo |
||
Suchy Dąb |
Grabiny Zameczek |
Trąbki |
|
Cedry Wielkie |
Miłocin |
Trąbki |
|
Leszkowy |
Trąbki |
||
Koszwały |
Trąbki |
||
Długie Pole |
Trąbki |
||
Cedry Wielkie |
Trąbki |
||
Cedry Małe |
Trąbki |
||
Pszczółki |
Skowarcz |
Trąbki |
|
Ulkowy |
Trąbki |
||
Rębielcz |
Trąbki |
||
Kolbudy |
Buszkowy Górne |
Ostróżki |
|
Łapino |
Otomin |
||
Pręgowo Górne |
Ostróżki |
||
Kolbudy |
Bąkowo |
||
Czapielsk |
Ostróżki |
||
Bielkówko |
Bąkowo |
||
Otomin |
Otomin |
||
Lublewo Gdańskie |
Bąkowo |
||
Lisewiec |
Ostróżki |
||
Kowale |
Bąkowo |
||
Jankowo Gdańskie |
Bąkowo |
||
Babidół |
Ostróżki |
||
Pruszcz Gdański |
Żukczyn |
Trąbki |
|
Juszkowo |
Bąkowo |
||
Straszyn |
Bąkowo |
||
Jagatowo |
Trąbki |
||
Bogatka |
Trąbki |
||
Borkowo |
Bąkowo |
||
Cieplewo |
Trąbki |
||
Przejazdowo |
Trąbki |
||
Radunica |
Trąbki |
||
Wiślina |
Trąbki |
||
Żuławka |
Trąbki |
||
Łęgowo |
Trąbki |
||
Kartuski |
Somonino |
Borcz |
Sarni Dwór |
Egiertowo |
Sarni Dwór |
||
Hopowo |
Sarni Dwór |
||
Kamela |
Sarni Dwór |
||
Połęczyno |
Sarni Dwór |
||
Somonino |
Sarni Dwór |
||
Wyczechowo |
Sarni Dwór |
||
Żukowo |
Banino |
Borowiec |
|
Barniewice |
Borowiec |
||
Borkowo |
Babi Dół |
||
Chwaszczyno |
Borowiec |
||
Czaple |
Borowiec |
||
Glincz |
Babi Dół |
||
Leźno |
Otomin |
||
Łapino kartuksie |
Skrzeszewo |
||
Małkowo |
Borowiec |
||
Miszewko |
Borowiec |
||
Miszewo |
Borowiec |
||
Niestępowo |
Otomin |
||
Otomino |
Babi Dół |
||
Pępowo |
Borowiec |
||
Przyjaźń |
Skrzeszewo |
||
Rębiechowo |
Borowiec |
||
Skrzeszewo Żukowskie |
Skrzeszewo |
||
Sulmin |
Otomin |
||
Tuchom |
Borowiec |
||
Żukowo |
Babi Dół |
Najnowsze aktualności
Sarna u progu
Sarna u progu
Zadzwonił dziś do nas mieszkaniec Kolbud z informacją, że na progu jego domu leży sarna. Próbował ją przepłoszyć z posesji, lecz nie udało się. Nasza straż leśna udała się na miejsce: - "Na miejscu okazało się, że to stary samiec sarny bez zębów i poroża" - mówi Komendant Straży Leśnej Rafał Szadkowski. Na pomoc wezwano weterynarza, który zaopiekował się osłabionym zwierzęciem.
Pamiętajmy, że okres silnych mrozów, to trudny czas dla zwierząt leśnych. Szczególnie z uwagi na brak dostępu do wody. Poniżej przypominamy kilka zasad pomocy zwierzętom, o których pisaliśmy w poprzednich latach:
Nagły atak ostrej zimy wzbudza coraz częściej wśród ludzi troskę o zwierzęta: jak one sobie poradzą?
Aby pomóc faktycznie zwierzętom, a nie zaszkodzić, trzeba najpierw dobrze poznać ich zwyczaje, biologię, jak mają skonstruowany organizm, układ trawienny itp. i ich preferencje żywieniowe.
Zwierzęta na wszystkich kontynentach w drodze ewolucji, przystosowały swoje organizmy do danych warunków klimatycznych. Nasza zwierzyna leśna również dostosowała się do zmiany pór roku na tej szerokości geograficznej. Wraz z nadchodząca zimą zmieniają swe futro, ale również zmienia się ich dieta. Od wiosny do wczesnej jesieni „zielony pokarm" jest dla nich dostępny bez większych ograniczeń. Kiedy jednak okres wegetacyjny mija, dieta jeleniowatych opiera się głównie na zgryzaniu gałęzi
i ogryzaniu z kory drzew (głównie młodszych drzewostanów). Natomiast dzikiwygrzebują spod śniegu zimujące larwy, owady, nasiona dębu, buka. Zaglądają również na pola uprawne w poszukiwaniu resztek warzyw czy też, posianych na poplon, roślin motylkowych. Jednak, gdy zima jest wyjątkowo mroźna i obfita w opady śniegu, zwierzęta mają znacznie utrudniony dostęp do pokarmu, a szczególnie wody. Wówczas faktycznie pomoc człowieka jest pomocna w przetrwaniu zimy.
Lis z kurą, fot. Henryk Janowski
Podanie zwierzynie niewłaściwego pokarmu np. dla jeleni czy saren samych soczystych marchew, buraki, ziemniaki itp. spowoduje w ich żołądkach prawdziwe rewolucje. Układ trawienny jeleniowatych jest przystosowany do przyjmowania pokarmów włóknistych czyli gałęzi i kory. Karma musi być więc odpowiednio skomponowana, o składzie zbliżonym do ich całorocznej diety. Wykładanie np. samego siana wzmaga zapotrzebowanie na wodę. Podczas mroźnej zimy z wysoką pokrywa śniegu najbardziej cierpią sarny. Są one dużo niższe od jeleni i nie są w stanie dotrzeć do pędów np. malin czy jeżyn zakrytych śniegiem. Sarna nie pobiera wody ze śniegu i to właśnie brak wody jest główna przyczyną osłabienia ich organizmów i śmierci. Odwodnione i głodne sarny podchodzą blisko osad ludzkich w poszukiwaniu pokarmu. W tym amoku nie reagują praktycznie na człowieka i padają ofiarą luźno biegających psów.
Zwyczaj dokarmiania zwierząt wymyślono w Europie. Od połowy XX w. stosowano powszechnie łowiectwie. Dziś zajmują się tym głównie Koła Łowieckie. Przeciętny człowiek absolutnie nie powinien „na własną rękę" dokarmiać zwierzyny! Przez nieumiejętne wykładanie karmy można wyrządzić krzywdę zwierzętom, środowisku, w którym bytują oraz sprowadzić ogromny kłopot na nas samych. Zwierzyna wybiera łatwiejszy dostęp do pokarmu, zwabiona często przez ludzi. Potrafi nieźle narozrabiać wśród osiedli ludzkich, a nawet wyrządzić krzywdę. Musimy zdawać sobie sprawę, że dokarmiając zwierzęta (w tym i ptaki) hamujemy ich naturalne instynkty, odzwyczajamy od działań samozachowawczych. W przypadku łagodnych zim, dokarmianie jest zbędne.
Dokarmianie pod czujnym okiem myśliwych i leśniczego z Trąbek.