Lista aktualności Lista aktualności

Warto zobaczyć foki nie tylko na Helu.

Nie masz pomysłu na weekend? podpowiemy Ci kilka miejsc wartych odwiedzenia.

Chcemy dziś zaproponować Wam wycieczkę po naszych, nieco innych terenach.

W słoneczny piątek 20 maja zorganizowaliśmy naradę terenową na terenie Żuław Wiślanych. Na co dzień pracujemy w lesie i nie każdy pracownik miał okazję oglądać te piękne okolice.

Zajmują one wschodnią część naszego nadleśnictwa – ok. 35% powierzchni. Jest to teren praktycznie bezleśny, co wpływa na obniżoną lesistość naszego nadleśnictwa. Jest ona niższa niż przeciętna w województwie pomorskim (36,3 %), a także niższa niż lesistość Polski (29,4% i wynosi 21,1 %.

Jedno z największych leśnictw w Polsce – Leśnictwo Trąbki obejmuje administracyjnie właśnie teren Żuław. Udaliśmy się tam, aby zobaczyć największy kompleks leśny Żuław w Gminie Cedry Wielkie. Jest to drzewostan olchowy w  wieku 40 - 45  lat o powierzchni 6,29 ha.  Najstarszy natomiast kompleks leśny zlokalizowany jest w tej samej gminie przy miejscowości Cedry Wielkie – nazywamy go ,,Puszczą Cedrowską". Jest to 70 – letni drzewostan sosnowy o powierzchni 1,32 ha.

Dodatkowo całe Żuławy poprzecinane są zadrzewieniami zakładanymi w latach 60 – tych ubiegłego wieku, które tworzą sieć pasów fitomelioracyjnych I, II, III rzędu.  W zadrzewieniach można spotkać takie gatunki jak: Jesion, Dąb, Klon, Jawor, Lipa.

Warto w Pruszczu Gdańskim przesiąść się na rower i zwiedzić te urocze miejsca pokonując np. „Pętlę Żuławską" link do atrakcji: ŻUŁAWY.

* Wyspa Sobieszewska – to nasz kolejny przystanek. Położone na niej Leśnictwo Sobieszewo należało w latach 70-tych do powiatu gdańskiego Teraz jest częścią Nadleśnictwa Gdańsk. (miasto Gdańsk). Gospodarz tego terenu Pani Leśniczy Katarzyna Mruk zapoznała nas z nietypowymi dla przeciętnego leśnika problemami. Jest to teren tłumnie odwiedzany przez turystów, zwłaszcza nadmorskich plażowiczów. Latem setki samochodów w lesie i śmieci, to niestety szara rzeczywistość. Większym i bardziej niebezpiecznym problemem jest nielegalne pozyskanie bursztynu w tych lasach.

* Foki nie tylko na Helu, ale również tam, gdzie Wisła wpada do morza – aby dojść do tego punktu, trzeba odbyć godzinny spacer brzegiem Wisły przy rezerwacie przyrody „Mewia łacha". Pośród gwaru licznych ptaków pomógł nam się odnaleźć Jakub Typiak ornitolog ze stacji w Górkach Wschodnich. Zobaczyliśmy również wygrzewające się w słońcu foki. więcej o fokach tutaj

Polecamy!

Dziękujemy naszym kolegom z Państwowej Straży Pożarnej w Pruszczu Gdańskim za możliwość zwiedzenia po drodze jednostki i zapoznanie się ze sprzętem ratowniczym.